Dana jest funkcja F:ZxZ--> Z taka ,że : f(x,y)=max({x,y})+x
a)sprawdzic czy funkcja jest roznowartosciowa
Stwierdzam ze nie jest roznowartosciowa, podajac kontrprzyklad f(-2,2)=0 oraz f(-1,1)=0.
b)sprawdzic czy funkcja jest "na"
I tego wlasnie nie wiem jak sprawdzic. Licze na czyjas pomoc.
c)

W pkt. C trzeba wyznaczyc przeciwobraz
Mam wlasnie problem z tym zadaniem. Gdyby nie bylo max(x,y) to bym sobie z tym poradzil pewnie a tak....
Edit:
Po chwili zastanowienia doszedlem do wniosku ze funkcja jest "na" gdyz kazdej liczbie calkowitej

przyporzadkowana jest para liczb w postaci (0,a).
A dla liczby b<0 para liczb w postaci (b,0).
Czy takie uzasadnienie jest dobre,poprawne??