Kwestie sporne, centrum pokrzywdzonych i szpital polowy ;-)

[lina2002]

Odwrócę pytanie: Skoro to jest i tak oczywiste, to dlaczego nie można tego podkreślic? A chciałam podkreślic, że zadanie wydaje mi się proste, bo kiedyś już widziałam jego rozwiązanie (chociaż muszę przyznac, że tematu Quiz matematyczny" wcześniej w całości nie przeczytałam, a problem znam z ksiązki do prawdopodobieństwa). Pisanie po prostu, że zadanie jest banalne mogłby urazic kogoś, kto nie potrafi go zrobic.
Poza tym czy dawanie zadania, którego rozwiązanie można znaleźc na forum nie jest trochę nieodpowiedzialne? Przecież wiadomo, że wielu ludzi przeczytało ten temat. Tak więc jeśli ktoś go przeczytał to znał to zadanie, a jeżeli nie, to wątpię aby wpadł na pomysł szukania tam rozwiazania. No bo któż rozsądny wpadły na pomysł, że rozwiązanie zadania z konkursu forumowego można znaleźc na tym właśnie forum ?

[bolo]

W trakcie trwania dowolnego konkursu dyskusje na temat zadań są szczególnie niebezpieczne. To jak chodzenie z zapałką po magazynie rozpuszczalników. Dla zachowania równych szans startujących jesteśmy na tym tle bardzo restrykcyjni.

Zalecam zatem unikanie takich rozmów na forum podczas konkursów. To jest naprawdę mało interesujący temat, które zadanie jest dla kogoś łatwe/trudne, przynajmniej do momentu zakończenia przyjmowania rozwiązań.

[M_L]

Pisanie w shoutboksie na tematy nie przeznaczone do dyskusji w tej formie - tj. próba rozwiązania konfliktu z innym użytkownikiem.

No wybacz ale zarzucenie komuś spamowania na PW w shoutboksie czy też nazywanie jednego z działów "ułomnym" to jak dla mnie, również mało-taktowne, obraźliwe (bo dotyczyło konkretnej osoby) i nieprawdziwe w dodatku stwierdzenia. Niestety tego nie zauważyłeś a szkoda bo jako "sędzia" nie najlepiej to o Tobie świadczy.

Czy tak trudno zrozumieć, że shoutboks nie służy do użalania się?

Czy wg Ciebie samoobrona, odniesienie się do postawionego zarzutu to użalanie się. Słowa wypowiedziane w SB dotyczyły mnie konkretnie (choć nie tylko mnie) i uważam, że brak mojej reakcji w tej sprawie mógłby świadczyć tylko o jednym...a więc w myśl przysłowia "milczenie jest cichym przyzwoleniem" nie mogłam|nie chciałam postąpić inaczej ....sam nie tak dawno podjąłeś się "obrony" w SB...każdy broniłby się ...więc dlaczego nie ja?? Dlaczego moje sprostowania zniknęły?? Dalsza część tego co napisałam w SB odnosiła się do Twojej wypowiedzi....też zniknęła...a to wszystko, o co się rozeszło pozostało (pomimo obraźliwych tekstów) dziwne porządki... Ustosunkujesz się??

[luka52]

M_L, sprawę należało od razu poruszyć w odpowiednim temacie na forum a nie robić z shoutboksa pola do prywatnej bitwy o swoje racje.
Nie wiem ile razy mam Ci to jeszcze powtarzać, ale jeżeli to do Ciebie nie dociera to już Twój problem.

[M_L]

Jakie racje?? Żartujesz?? Broniłam się! W SB napisał, że spamuje, dał jasno do zrozumienia, że się narzucam ...czyli rozumiem, że tylko to co ja pisałam było nie w porządku, zaśmiecało...a te inne "kwiatki" są w porządku (?) ...jednym słowem trzeba było przymknąć oko na kolejny prowokujący wybryk (wiemy kogo) i od razu "prosić" o ostrzeżenie dla zainteresowanego, tak??

[luka52]

Jakie racje?? Żartujesz?? Broniłam się!

Acha, czyli jak się bronisz to nie bronisz swoich racji?

a te inne "kwiatki" są w porządku (?)

A czy ja mówię, że są w porządku?

przymknąć oko na kolejny prowokujący wybryk (wiemy kogo) i od razu "prosić" o ostrzeżenie dla zainteresowanego, tak??

Nie, należało poinformować o incydencie i wyjaśnić w jaki sposób to dotknęło Ciebie.

Zarówno Ty jak i miodzio1988 śmieciliście, bo od rozwiązywania takich sporów są inne drogi.

[M_L]

"luka52"[/b]]Acha, czyli jak się bronisz to nie bronisz swoich racji?

głównie to chodziło mi publiczne ubliżanie z wyciąganiem "prywatnych brudów" i to właśnie w SB...(po co?)

"luka52"[/b]]A czy ja mówię, że są w porządku?

szczerze? tak to odebrałam...bo tylko ja dostałam ostrzeżenie...

"luka52"[/b]]Nie, należało poinformować o incydencie i wyjaśnić w jaki sposób to dotknęło Ciebie.

nie chciałam rozgłosu, prosiłam przecież, skoro sprzątałeś, abyś wszystko posprzątał...wówczas obiecałam, że odpuszczę...

"luka52"[/b]]Zarówno Ty jak i miodzio1988 śmieciliście, bo od rozwiązywania takich sporów są inne drogi.

no właśnie, tylko, że moje sprostowania poznikały a obelgi są...dziwne..

[luka52]

no właśnie, tylko, że moje sprostowania poznikały a obelgi są...dziwne..

No cóż, akurat tak wypadło i na pewno nie kierowałem się sympatią/antypatią do żadnego użytkownika.
A ostrzeżenie dostałaś za nieszanowanie mojej decyzji w sprawie dalszego nie rozwiązywania tego "konfliktu" w shoutboksie.
Z mojej strony to wszystko.

[M_L]

no właśnie, tylko, że moje sprostowania poznikały a obelgi są...dziwne..

No cóż, akurat tak wypadło i na pewno nie kierowałem się sympatią/antypatią do żadnego użytkownika.
A ostrzeżenie dostałaś za nieszanowanie mojej decyzji w sprawie dalszego nie rozwiązywania tego "konfliktu" w shoutboksie.
Z mojej strony to wszystko.

w takim razie muszę przyznać, że jakoś mało sprawiedliwie Ci "to wypada"....obydwoje śmieciliśmy, nie ja zaczęłam prywatnie, broniąc się pisałam sprostowania...Ty je usuwałeś i zlekceważyłeś moją prośbą o sprawiedliwe porządki w SB, w dodatku "dostało mi się" gdy stanęłam w obronie rzekomo "ułomnych użytkowników forum i ich działu"...ale wg Ciebie to jest ok (może to pozostać w SB, bo to na pewno nikogo nie krzywdzi ...nie to co moje "żale") i tylko mnie należy się ostrzeżenie (?)

[bolo]

Ze swojej strony pozwolę sobie przypomnieć po raz kolejny - nieprawidłowości należy zgłaszać. Walka z użytkownikami na własną rękę często kończy się w ten sposób. Niektórzy sądzą, że jest to "kablowanie". My zaś, że to naturalna kolej rzeczy. To tak na przyszłość, dla potomnych.

Dla dopełnienia sprawy druga strona została również nagrodzona.

Pora na tym zakończyć ten wątek.

[miodzio1988]

Shoutbox - nagminne prowokowanie do kłótni, włącznie z obrażaniem.

No to proszę o wyjaśnienie
Konkretne cytaty będą mile widziane;]
Kogo obraziłem i jak? Konkrety Panie adminie.

M_L jak coś masz do mnie to na prv proszę. Tak samo odpiszę jak na 20 pozostałych wiadomości, które mi napisalas, czyli nie odpiszę.

To jest prowokowanie do kłótni????? No czekam

[bolo]

Powszechnie wiadomo o co od dłuższego czasu chodzi. Dyskusja na ten temat nie ma większego sensu.

Mogę jedynie polecić gruntowne przemyślenie swoich dotychczasowych poczynań. Ja rozumiem gdybyś był 5-6 lat młodszy. Ale na obecnym jednak etapie, większość Twoich pozamatematycznych zagrań naprawdę nie jest śmieszna, wywołuje tylko zwątpienie, żeby nie powiedzieć więcej.

[miodzio1988]

Ale napisz o co, bo ja nie wiem.
Napisz mi KONKRETNIE za co dostałem ostrzeżenie. Za które zdania? za które moje wypowiedzi? Skończyłem dyskusję na tym zdaniu, które zacytowałem. Co miałem jeszcze zrobic??? Jak miałem się zachować? Gdzie jest to obrażanie? Te prowokacje?? Urwałem dyskusje, więc chyba nie złamałem regulaminu,nie?

[scyth]

miodzio - chodzi właśnie o takie twoje zachowanie, jak teraz.
napisałeś o "dziale dla ułomnych", wklejałeś cudze posty do SB (żeby się z nich ponabijać i pokazać ułomnego) - to jest obrażanie użytkowników. M_L na to zareagowała i wymieniliście kilka zdań, których treść niestety uleciała.
Proponuję już zakończyć ten temat i całą dyskusję. Mam nadzieję, że już dość jasno dla wszystkich zainteresowanych.-- 23 lipca 2009, 23:46 --A ostrzeżenie poszło dla Was obojga za tę właśnie dyskusję, powinieneś się cieszyć, że masz tylko jednego warna. EOT.

[miodzio1988]

napisałeś o "dziale dla ułomnych"

No ułomnością jest brak umiejętności dodawania w liceum, ale to jest moje zdanie.

wklejałeś cudze posty do SB (żeby się z nich ponabijać i pokazać ułomnego) - to jest obrażanie użytkowników.

Czemu wtedy nie reagowałeś? Ty wszak odpowiadasz za SB. Po 10 godzinach to stało się obrażaniem?

M_L na to zareagowała i wymieniliście kilka zdań, których treść niestety uleciała.

Nie było wymiany zdań. Napisałem jedno zdanie do Niej:

M_L jak coś masz do mnie to na prv proszę. Tak samo odpiszę jak na 20 pozostałych wiadomości, które mi napisalas, czyli nie odpiszę.

Co nie było prowokacją do kłótni.

A ostrzeżenie poszło dla Was obojga za tę właśnie dyskusję, powinieneś się cieszyć, że masz tylko jednego warna. EOT.

Dyskusją nazwiesz jedno zdanie ode mnie??? No gratuluję. Chcę do konca wyjaśnić moją sprawę i zyjemy dalej